Podstawowym kryterium otrzymania pracy kuriera, jest prawo jazdy (odpowiednie do danego samochodu, jakim będziemy się poruszać). Kolejnym kryterium – jest oczywiście zdrowie. Coraz częściej potencjalni kandydaci na kurierów ukrywają swój stan zdrowia, ponieważ – albo go bagatelizują, albo też tak bardzo chcą pracować, że nic innego się nie liczy. A przecież kurier porusza się samochodem przez wiele godzin po drogach publicznych, na których o wypadek nie jest trudno.

Jeśli ktoś pracuje (jeździ) przez wiele godzin po mieście i na dodatek jest schorowany, dojdzie do nieszczęścia – prędzej czy później, ale dojdzie. To dlatego każdy kierowca przechodzi odpowiednie badania, które albo go dyskwalifikują do tej pracy, albo i nie. Lekarz decyduje, czy taki kandydat na kierowcę może pracować, czy też lepiej, aby np. został mechanikiem samochodowym, jeśli już tak bardzo kocha samochody, że bez nich obejść się nie może. Aby jeździć zawodowo – trzeba być zdrowym i kropka. Oczywiście, odpowiednie prawo jazdy także jest potrzebne. W pracy kuriera może być także wymagana tzw. niekaralność. Odpowiedni dokument można otrzymać w sądzie rejonowym, zgodnym z naszym miejscem zamieszkania.

Własny samochód?

Coraz częściej się zdarza, że pracodawca (firma kurierska) uzależnia przyjęcie nowego pracownika od tego, jaki on posiada samochód (jeśli w ogóle go posiada). Wielu kurierów jeździ własnymi samochodami tak samo, jak wielu listonoszy używa własnych samochodów. Dostają oni oczywiście dodatek za eksploatację auta oraz „na paliwo”. Jeśli dany listonosz nie ma samochodu, może użyć roweru. Kurier raczej na rowerze nie będzie jeździł. Nie byłoby to zbyt wygodne dla niego. Dlatego samochód (najlepiej mały busik, którym można się poruszać na prawo jazdy „B”), byłby najwygodniejszy. Każdy pracodawca chce ciąć koszty, aby zaoferować tańsze usługi klientom (albo, aby więcej zarobić), dlatego najtańszy kurier u takiego pracodawcy może jeździć własnym samochodem, sam się rozliczać – czyli mieć własną firmę i pracować jako podwykonawca itp. Jaki z tego pożytek? Ano taki, że pracodawca tylko wypłaca pieniądze kurierowi za jego pracę (tę którą wykona), a nie będzie go obchodzić m.in. eksploatacja samochodu, ubezpieczenia pracownicze, rozliczenia itp. To dość wygodne.

Sprawdź również najtańszy kurier za granicę

Czy w firmach kurierskich wszyscy kurierzy mają własne samochody?

Oczywiście, nie każda firma kurierska stosuje tego typu „cięcia kosztów”. Szczególnie, jeśli dotyczy to dużych spedytorów. Posiadają oni swoją flotę i z niej korzystają. Zatrudniają pracowników (kierowców, pilotów itp.) całkowicie legalnie. Czym większa firma, tym więcej ludzi posiada. Ale nie znaczy to, że wszyscy jej kurierzy jeżdżą na firmowej flocie. Wielu ma własne samochody. Więc, jeśli chce się pracować jako kurier, należy rozważyć te propozycje i zdecydować.
Jeśli pracodawca wymaga, aby przyszły kurier miał (oprócz prawa jazdy i dobrego zdrowia) własne auto, można zdecydować, czy chce się dla niego pracować, czy też lepiej poszukać innego pracodawcy.