Rekultywacja terenu zielonego – o jakie zezwolenia warto się postarać?

Tereny zielone czasem tylko z nazwy są zielone, pełne roślinności, cieszą oczy i są siedliskiem do życia dla wielu drobnych i większych zwierząt. Często są to tereny mocno zaniedbane, zniszczone, pozostawione same sobie na wiele lat. Ich rekultywacja jest jak najbardziej możliwa, jednak w praktyce wymaga bardzo dużych nakładów pracy, często również wielu dodatkowych zezwoleń.

Sprawna rekultywacja terenów poprzemysłowych wymaga przede wszystkim dobrego przygotowania. Na początku warto zrobić dobrą diagnozę tego, co na danym terenie się dzieje. Zupełnie innych działań potrzebują tereny zielone, które po prostu zostały zaniedbane i odpuszczone, a co innego trzeba zrobić na terenach poprzemysłowych, które mogą być mocno zniszczone, a także ubogie, jeśli chodzi o właściwości odżywcze w glebie. Dobrym rozwiązaniem jest korzystanie w tej kwestii z usług specjalistycznych firm, które mają wiedzę, doświadczenie, a także są w stanie załatwić wszystkie zgody, pozwolenia i formalności. Nawet, jeśli teren należy do inwestora, nie oznacza to bowiem, że można na nim zrobić praktycznie wszystko. Często jest konieczne zdobycie różnych pozwoleń w inspektoracie ochrony środowiska. Nie wszystkie prace na danym terenie są możliwe, zwłaszcza tam, gdzie w pobliżu znajdują się jakiekolwiek obszary chronione.

Jak wygląda rekultywacja terenu zielonego?

Na początku trzeba ustalić, co jest do zrobienia oraz jakie metody i narzędzia wykorzystywać w przypadku konkretnego obszaru. Jedną z pierwszych czynności jest sprzątanie – zarówno jeśli chodzi o pozostałości po działalności zakładu przemysłowego, jak i niepotrzebne rośliny, w szczególności chwasty, które zdążyły wyrosnąć na danym terenie. Usuwanie chwastów jest niezbędne przede wszystkim dlatego, że w późniejszym czasie mogą zabierać wodę, dostęp do słońca i składniki odżywcze tym roślinom, które na danym terenie mają się docelowo znaleźć. Kolejnym elementem jest tak zwana rekultywacja techniczna, czyli przekopanie terenu, napowietrzenie gleby, przygotowanie jej do nasadzenia nowych roślin czy siewu. Dopiero potem można przeprowadzić rekultywacje biologiczną, która powinna być poprzedzona badaniem gleby. W ten sposób można dowiedzieć się, jak wygląda jej struktura i jakich składników mineralnych najbardziej w niej brakuje. To ważne szczególnie w przypadku terenów poprzemysłowych, które mogą być bardzo ubogie w składniki odżywcze.

Przywracanie dawnej świetności środowiska naturalnego

Rekultywacja terenów zielonych to przede wszystkim przywrócenie im pierwotnych walorów przyrodniczych, co nie oznacza jedynie wartości estetycznej. Owszem, zrekultywowane tereny zielone świetnie się prezentują, ale też są dobrym siedliskiem do życia dla wielu stworzeń. Dzięki takiej ingerencji natura ma możliwość odrodzenia się, regeneracji. Bardzo często na zregenerowanych terenach pojawiają się zwierzęta, które w danej okolicy dawno nie były widziane. Im więcej terenów zielonych będzie poddawanych rekultywacji, tym nasze otoczenie naturalne będzie się lepiej prezentowało, a co za tym idzie – będzie też lepszą przestrzenią do życia. Dbanie o ekologię i środowisko to praca dla wielu kolejnych pokoleń – nie warto zostawiać tych kwestii na potem i podchodzić do niej z założeniem, że nie ma większego sensu rekultywacja niewielkiego terenu. Każdy teren zielony jest z punktu widzenia przyrodniczego niezwykle cenny.

Dodaj komentarz