Od dawna martini reprezentuje mieszankę klasy i szyku, stylu i elegancji. Popularność tego napoju pozostaje wysoka. Dziś martini stało się w połowie napojem, w połowie formą sztuki, a barmani na całym świecie eksperymentują ze sposobami udoskonalenia tego kultowego koktajlu.
Tutaj z pomocą www.swiatbarmana.pl przygotowaliśmy kilka wskazówek, które pomogą Ci przygotować najsmaczniejsze martini w historii!
Powiedz „NIE” wódce
Chociaż niektóre przepisy na wytrawne martini mogą wymagać odrobiny wódki, niejedem wiodący ekspert od alkoholi i koktajli twierdzi, że lepiej będzie, jeśli wypijesz po prostu gin. Nie przeszkadza barmanom, gdy ktoś zamawia martini z wódką, ale to gin stanowi podstawę martini, ponieważ jest produktem o najwyższej zawartości alkoholu w mieszance, a jałowiec dodaje złożonego smaku i aromatu, nie ma to więc głębszego sensu w ten sposób to łączyć.
Wermut to konieczność
Jasne, wermut może obniżyć ogólny poziom alkoholu w twoim drinku, ale bądź ze sobą szczery – czy to naprawdę coś złego? Nie tylko podziękujesz sobie rano, ale również wieczorem będziesz mieć znacznie smaczniejsze martini. Wermut reprezentuje cywilizujący aspekt martini. Martini bez wermutu to mija się z celem.
Zrównaj smaki zawarte w drinku
Choć dodanie dodatkowych oliwek lub dodanie większej ilości ginu może wydawać się kuszące, jeśli chodzi o martini kluczem jest prostota i równowaga. Przygotowując doskonałe martini, ważne jest, aby zrównoważyć smaki. Nikt nie chce napoju, który jest zbyt słodki, gorzki lub zbyt cierpki.
Nie odmawiaj sobie lekkiej goryczy
Aby uzyskać klasycznie gorzki smak martini, dodaj trochę gorzkości pomarańczy. Jest to najczęściej zapominany składnik, ale połączenie goryczy i nut cytrusowych może zmienić Twoje martini na lepsze.
Wstrząśnięte, a nie zmieszane
Jasne, James Bond jest znany z tego, że prosi o swoje martini „wstrząśnięte, nie mieszane”, ale powtarzanie jego popisowego zdania nie tylko zabrzmi śmiesznie, ale także wyrządzisz swojemu koktajlowi krzywdę.
Nigdy nie mów barmanowi „wstrząśnięty, nie – zmieszany”, chyba że masz na sobie smoking. Mieszanie tworzy zimną, napiętą powierzchnię wolną od kawałków lodu. Wstrząsanie jest podobno dobrym sposobem na dodanie przeciwutleniaczy.
Zamiast oliwek dodaj cytrynę
Chociaż oliwki mogą mieć kultowy wygląd martini, często podaje się je w temperaturze pokojowej i dlatego mogą podgrzać napój – zdecydowanie nie jest to pożądane. Podawaj napój na zimno z wyciśniętą skórką cytryny, aby uzyskać doskonały smak.
Serwuj drinka stylowo i w dobrym guście
Podobnie jak w przypadku książki, wielu ocenia martini po okładce. Zwróć uwagę na szkło i dekoracje oraz upewnij się, że prezentacja jest równie przyjemna jak smak. Bądźmy szczerzy – częścią uroku profesjonalnie przygotowanego koktajlu jest jego wygląd. Piękne zdjęcie na Instagramie to jeden z najważniejszych elementów konsumpcji.
Nie odmawiaj więc obie przyjemności podawania martini w ten sposób, a podbijesz jego smak jeszcze bardziej.